Akademia shibusen, tu nauczysz nie tylko technik ale i czegoś więcej. Sam obierz swoją drogę, chcesz byc dobry, zły a może neutralny wybór należy do ciebie.
Zamruczał mu jak mały kociak, ba nawet się usmiechnął. Nie zdawał sobie sprawy z tego kto go dotyka. A po ostatnim razie był padnięty.
Offline
Administrator
uśmiechnął się i przeszedł rękom trochę wyżej delikatnie drażniąc sutki
Offline
Jęknał cicho, i bardzoej siez aczerwienił.
Offline
Administrator
Ouścił sutek i ciągle masując jechał na dół do jego męskość
Offline
Jednak ten się nie budził. Ach gdyby wiedział co sie dzieje.
Offline
Administrator
Gdyby wiedział co się dzieje to nie byłoby zabawy. Zaczął delikatnie muskać go próbując go pobudzuć
Offline
I jak an zawołanie się obudził. Zaczerwienił się jak dziewica i chciał wstać.
Offline
Administrator
- ee nie ma wstawania zresztą ci się podobało i nie zaprzeczaj
uprzedził przeczenie Seirana i zaczął ściągać mu dół
Offline
-Co jak się podbało, spałem matole.
Warknął wyrywając mu się. Najchętniej zmienił by się w kose ale miał szlaban. Zaraz na kose nie na inne bronie.
Offline
Administrator
- aha spałeś ale mogłeś się w każdej chwili obudzić a zamiast tego ty dalej chrapałeś w najlepsze i się uśmiechałeś
zaśmiał się chwytając rękom za krok chłopaka i ściskając aby ten mu się nie wyrwał druom zaś kończył go rozbierać
Offline
Nie mal pisnał jak ten ścisnał. Ba nawet tak sie zaczerwienił ze pomidorek to bladzioch przy nim.
Offline
Administrator
- no widzisz nie warto się stawiać
uśmiechnął się i zaczął powoli stymulować
Offline
Zasłonił usta dłonią. Nie zamierzał nic mówić
Offline
Administrator
zaśmiał się i przyłożył go sobie do ust i lekko przygryzł
Offline
Pisnłą, zadsłonił usta rękami
Offline