Imię: Yukio
Nazwisko: Godspell
Ranga: Demon
Wiek: 17
Waga: 56 Kilogramów
Wzrost: 1,76

Energia duchowa(ED): 15 000
Droga: Zły
Charakter: Jest spokojny i cichy, zwykle nic nie mówi, chyba że coś zwróci jego uwagę. Chłopak bardzo lubi grać w gry wideo. Bardzo przejmuje się wszelkimi zniszczeniami spowodowanymi różnymi rodzaju walkami. Każde jego posunięcia są planowane i dokładnie przemyślane, przez co wydaje się, że Yukio jest bardzo inteligentnym chłopakiem.

Wygląd: Chłopak w przeciwieństwie do innych demonów przypomina człowieka, a nie jakiegoś potwora jak z różnych opowiadań. Yukio jest młody i ma kolczaste włosy koloru jasnego blond z grzywką, która obejmuje lewe oko, zdarza się, że jego włosy zasłaniają całą górną część jego twarzy. Nosi ciemne ubrania, płaszcz aż do kolan oraz berecik. Ma oczy koloru błękitnego.  Jego płaszcz jest rozpięty do połowy klatki piersiowej, gdzie włożony jest jego szalik. Nosi czarne buty do kostek, zazwyczaj widziany z czarna konsolą do gier.

Historia:

Początek
Pewnego razu żył sobie pewien chłopak, na oko około piętnastu lat. Nie był ani bronią, ani Mistrzem Broni, był po prostu zwykłym śmiertelnikiem. Pewnego straszliwego dnia zaatakował go potwór przypominający zielonego ogra z trzema parami oczu i olbrzymią maczugą z kolcami. Chłopak nie wyszedł z tego spotkania żywy. Myślał, że to koniec jego życia, myślał, że jego historia zaczęła upadać na dno...lecz...tak nie było. Chłopak obudził się w ciemnym pomieszczeniu siedząc na jakimś fotelu. Naprzeciw siebie zauważył postać "pokrytą" mrokiem
-Witam... - odpowiedziała tajemnicza postać spoglądając na Yukio
-Co się dzieje...czego chcesz ode mnie? - spytał się, rozglądając po pomieszczeniu. Było tu mnóstwo ciekawych rzeczy. Trofea z głów wszelakich demonów, czy Łowców Wiedźm i Puchary z napisami w zupełnie mu obcym języku
-Mam dla ciebie propozycję...Odsprzedasz mi swoją dusze, a wskrzeszę cię...co prawda będziesz demonem, ale za to będziesz dalej chodził po świecie żywych... - odpowiedziała postać, po czym uśmiechnęła się złośliwie
-I przy okazji zemścisz się na tym demonie, który cię zabił
Chłopak nie myślał za wiele. Spojrzał na tajemniczą osobistość, wstał z fotela i oznajmił:
-Rób to byle szybko... - powiedział, po czym nie wiedział nawet kiedy pojawił się na ziemi. Ku jego zdziwieniu nie wyglądał jak potwór. Wyglądał jak zwykły człowiek, lecz można powiedzieć, że nie był w swoim ciele. Jego włosy z koloru czarnego zmieniły kolor na wyraziście złoty, i kolor oczu zmienił się z zielonego na jasny błękit. Ale to nie to zrobiło na nim największe wrażenie. W tylnej kieszeni od czarnych spodni znalazł konsolę przenośną. Kiedy włączył ją zauważył widniejący napis
Witamy w Egzekucji

Zemsta
Chłopak z dnia na dzień zaczął kontrolować swoje zdolności opierające się na jego konsoli, którą znalazł w kieszeni od swoich spodni. Był w stanie odsyłać ludzi, jak i inne istoty do "Swojego Świata" w konsoli, której był panem. Po długich poszukiwaniach znalazł Zielonego Trolla. Kiedy tylko go ujrzał od razu wyciągnął konsolę i aktywował ją słowami
-Inveidāzu Masuto Dai - po czym wrzucił potwora do swojego konsolowego świata
Po chwili trolla przebiły metalowe pręty. Kiedy ten już ledwo żył chłopak odezwał się
-To za moją śmierć... - po czym demon się spalił, a on wyszedł ze swojego świata
Chłopak nie wiedział co w nim drzemie. Czy jest żywą śmiercią? Raczej nie. To kim on teraz właściwie jest? Wypełnił swoje życiowe zadanie, lecz teraz w jego życiu zagościł brak. Nie wiedział czego chcę. Aż pewnego dnia wiedział dokładnie to czego został stworzony

Życiowy Cel
Kiedy chłopak błąkał się po okolicy zauważył jakąś kobietę z olbrzymią kosą
Cholera...kim ona jest? pomyślał chłopak patrząc na nią. Lecz kiedy ta błyskawicznie machnęła kosą i poleciał w jego stronę strumień niebieskiego światła. Ona chciała...go...zabić...Chłopak od razu zareagował i błyskawicznie zaczął uciekać. Jego celem było teraz przeżycie, tylko to się liczyło. Po chwili Yukio uciekł. Nie widział "demonicy" ani nie wyczuwał jej energii
Nareszcie spokój... pomyślał
-Ty też przed nią uciekasz? - spytał się jakiś żeński głos
Chłopak przestraszył się. Zaczął się rozglądać, aż w końcu dostrzegł kobietę w jego wieku, w pięknych czarnych włosach.
-Tak...nie mam pojęcia kim ona jest...ani co chce ze mną zrobić - odpowiedział
-Co ona chce zrobić z tobą? Raczej z twoją duszą demona...chce, żeby jej Broń ją wchłonęła. Dzięki czemu będzie mogła stać się Kosą Śmierci
-Cholera...wszystko to skomplikowane... - oznajmił Yukio i przyglądał się dziewczynie
-A tak...niezdara ze mnie...zapomniałam się przedstawić...jestem Anyi...a ty? - spytała się dziewczyna i podeszła do niego
-Ja...jestem...Yukio - odpowiedział nieśmiało chłopak
-Yukio...jakie piękne imię... - odpowiedziała, po czym tak rozpoczęła się ich przyjaźń

Egzekucja
Chłopak prawie od dwóch lat starał się przetrwać z Anyi. Coraz lepiej mu wychodziły również sztuczki magiczne, tak jak i jego partnerce. Yukio nie wiedział, że jeden z ciepłych lipcowych dni będzie najgorszym w jego życiu. Kiedy mieszkali sobie w małych ruinach, nagle wparowała do nich potężna wiedźma
-Ty zdrajczyni... - odpowiedziała wiedźma w ich wieku, jak spostrzegł Yukio. Po chwili on stracił kontrolę nad ciałem. Nie mógł poruszać się o własnych myślach, jak i jego umysł zaczęły nachodzić dziwne wizję. Po chwili upadł przed wiedźmą na kolana i odpowiedział
-P..p...pani... - odpowiedział, po czym stracił całkowicie kontrolę nad swoim umysłem i ciałem. Kiedy wiedźma usłyszała te słowa chytrze uśmiechnęła się
-Aż taka jestem potężna? Nawet nie wysłałam na ciebie energii, żeby przejąć nad tobą kontrolę, a sama obecność wiedźmy sprawia, że jesteś pod moją kontrolą?Ale wiesz co?Pozwalam ci ją zabić...w moim imieniu - odpowiedziała, po czym chłopak rozpoczął rękoczyny. Szybkim krokiem po szarżował w stronę Anyi z nożem, po czym swoją "normalną" podświadomością powiedział cicho kiedy przebił ją ostrzem noża
-Ja...ja...ja przepraszam... - Po czym po jego policzku spłynęła mała łza, a on sam padł na ciało martwej Anyi
-Już mi się nie przydasz...Yukio... - Po czym wiedźma odeszła
Był to najgorszy dzień w życiu chłopaka. On sam własnoręcznie zabił swoją najlepszą przyjaciółkę. Teraz miał cel. Zabić wiedźmę, która z jego życia zrobiła Koszmar.



Techniki:

Inveidāzu Masuto Dai (Najeźdźca musi umrzeć) [50 ED za aktywację)
Po wypowiedzeniu słów: "Najeźdźca musi umrzeć" Jego moc jest aktywowana przez konsolę do gier wideo. Ta moc daje mu dostęp do wielu umiejętności. Yukio może z tego korzystać tak długo, póki nie zabraknie mu baterii.

Seisei Seken (500 ED za aktywację) (Maksymalnie 5 Tur, odstęp co trzy)
Kiedy ludzie wewnątrz są zablokowani w innym wymiarze, Yukio może kontrolować grę z jej ekranu jak i wtedy gdy sam jest w konsolowym świecie. Moc ta przydatna jest podczas szkolenia. Może wykorzystać świat gier wideo, symulując rzeczywiste bitwy, jednocześnie eliminując ryzyko śmierci i zmiany warunków środowiskowych, takich jak pogoda, waga, czas a także różne rodzaje terenu. Potrafi tworzyć wydzielone obszary w świecie gier wideo, dzięki czemu pozwala ludziom wielokrotnie się szkolić. Yukio może zbudować/dać dzienne potrzeby, takie jak stoły, krzesła, szczoteczki do zębów, miękkie łóżka a nawet wodę z kranu. Może również przywołać w nim różne rodzaju bronie, może kontrolować ciało wroga, może robić to co mu się żywnie zapragnie, w końcu to jest jego świat

Sokushin (100 ED za każde przyśpieszenie)
Ta umiejętność pozwala Yukio przyspieszyć upływ czasu wewnątrz konsoli. Każdy jeden dzień w konsoli to w rzeczywistości 15 minut z dnia codziennego

Shindaimushi (50 ED za pluskwę )
Yukio ma możliwość umieszczenia pluskwy na różnych obiektach, dzięki czemu może je potem w każdej chwili odnaleźć za pomocą swojej konsoli

Ekwipunek: Konsola

Torba: mała

Pieniądze: 2 000 yin

Przedmioty:

Artefakty:

Statystyki: (20 do rozdania)

Siła: 4
Wytrzymałość: 6
Szybkość: 5
Reakcja: 5
Połączenie duchowe: 0

Ilość misji wykonanych/niewykonanych:

Ostatnio edytowany przez Yukio (2011-09-09 23:01:39)