Akademia shibusen, tu nauczysz nie tylko technik ale i czegoś więcej. Sam obierz swoją drogę, chcesz byc dobry, zły a może neutralny wybór należy do ciebie.
Administrator
- ja myślę że zasłużyłem ale jak ty uważasz
przybliżył swoje usta do twoich i lekko je musnął tylko czekając na twój ruch
Offline
Zaczerwienił siębardziej, i schował mordkę za misia.
Offline
Administrator
- czemu się chowasz??
odsunął się od niego i spojrzał na niego. Mówił dziwnie spokojnym głosem
Offline
-Sam nie wiem, poprostu.
Nie chciał by Stein widział jego rumieńce.
Offline
Administrator
- Twoje rumieńce są bardzo słodkie
uśmiechnął się i przyciągnął go powoli do siebie
Offline
Zaczerwienił się bardziej.
-Nie są, z resztą nie powinienem się czerwienić
Offline
Administrator
- wiesz mi że są
uśmiechnął się i pocałował go
Offline
Zdziwiona mina, przez chwile się opieral lecz. Po chwili zamknał oczya, i poprostu dał się ponieść.
Offline
Administrator
Nie napierał jak ten się wyrywał ani później. Chciał aby ten zrobił jakiś krokczek nawet i mały. Po prostu go całował i powoli obracał aby w końcu zwrócić go przodem do siebie. Łapki trzymał na jego plecach i tam je pozostawił nie zjeżdżając nimi w dół choć bardzo by chciał
Offline
Oddał niesmiało i niezdarnie pocałunki. Zawiesił mu łapki na szyi, ale opamiętał się i odsunał go od siebie.
-Wybacz nieweim co mnie naszło.
Czerwoniutki na buźce jak dziewica mówił cicho.
Offline
Administrator
- ja nie narzekam
nie pozwolił mu się zbytnio odsunąć i zaraz zaczął go na nowo całować i masować powoli plecki
Offline
Znów to samo, lekkie opieranie się lecz po chwili zaknał oczka na nowo.
Offline
Administrator
Tym razem to on też mu pomagał trochę. Kierował nim dalej całując. Bardzo powoli ściągał mu spodnie. Nie chciał aby teraz chłopak się spłoszył.
Offline
Jęknał ichco gdy przypadkowo rękę steina zachaczyła o jego męskość
Offline
Administrator
- mmm....
zawrócił rękom i położył ją na jego męskości
- mogę??
wolał spytać niż znowu dostać po twarzy. Pyta puki jeszcze racjonalnie myśli
Offline